Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
orrew
Dołączył: 06 Wrz 2005 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 21:59, 07 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
nadzieja napisał: | no, to o czym niby jest Song2? O zagubieniu czlowieka w swiecie? |
pewnie o czyms wesolym, przeciez w koncu jest to "woooohoooo" :hahaha:
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
KROPEK
Dołączył: 27 Lip 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z DESZCZU:)
|
Wysłany: Pią 11:38, 09 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
nadzieja napisał: | no, to o czym niby jest Song2? O zagubieniu czlowieka w swiecie? |
O exterminacji nadzieiI choć wątpię,żeby Damon chciał się czymś takim zajmować
jak mozna się zorientowac, stworzyłem odpowiedni dział w hyde parku do przeprowadzania bezsensownych dyskusji i kłotni. i chociaz tego nie chce to bede kolejne offtopicowe (czy tez obraźliwe) posty usuwał. ten zostawiam jako przykład. - dop. admin
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Blue
Dołączył: 24 Wrz 2005 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 20:54, 25 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
The VERVE - "The drugs don't work" vs The Stone Roses "I wanna be adored"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anne
Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:36, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ulubiony kawałek britpopu... prawie niemożliwe... ech... ?
BSS
albo Wonderwall - ta piosenka ma magię
ewentualnie Live Forever
bo britpop będzie zył wiecznie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anne
Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:37, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Blue napisał: | The VERVE - "The drugs don't work" " |
najsmutniejsza piosenka jaką kiedykolwiek słyszałam
rozklejam się za każdym razem coś pięknego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bugman
Dołączył: 25 Lip 2005 Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Śro 22:01, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
oj duzo duzo tego jest
na pewno
1,. country house
2. wonderwall
(gdyby panowie G wydali ta piosenke jako 1 singiel to by zdeklasowali vountry house ale dla nieszczescie dla nich dali roll with it i sprawy sie potoczyly jak potoczyly)
ale nie pamietam czyje to jest :PPPPPPPPPPPP
na pewno tez hymn the verve
cos pulpa, suede, supergrass,stone roses
w cholere mozna wymieniac i wymieniac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
KROPEK
Dołączył: 27 Lip 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z DESZCZU:)
|
Wysłany: Czw 16:00, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
najlepszy kawałek britpopowy:
"parklife" i "wonderwall"
to te najważniejsze,bo przecież jeszcze PULP,Suede,Vervei inne
za dużo by wymienić jka mówi Bugman:)
a post britpopowy napewno "Tender")
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bugman
Dołączył: 25 Lip 2005 Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Czw 21:57, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
jak tender i song 2 to jest britpop to ja jestem chinskim cesarzem-nie poto przeszli taka metamorfoze zeby ich plyty po great escape do britpopu porownac
jak dla mnie era taka konczaca dzieje britpopu jest jednak album the verve-to niezupelnie taki ten czysty britpop-taki wlasnie przelom miedzy jeszcze britpopem a kolejnym krokiem w przod
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta
Dołączył: 12 Wrz 2005 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Raju
|
Wysłany: Czw 22:19, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
bugman napisał: | jak tender i song 2 to jest britpop to ja jestem chinskim cesarzem-nie poto przeszli taka metamorfoze zeby ich plyty po great escape do britpopu porownac |
A kto tu mówi,że Tender i song 2 to britpop? To oczywiste,że Blur skończył z britpopem parę lat temu:)
Masz racje co do Urban Hymns:)To była pomostowa płyta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
2+2=5
Dołączył: 22 Sie 2005 Posty: 106 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Los Lublinos
|
Wysłany: Czw 22:20, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
no tender to wyjatkowo nie zwiazany z zadnym rodzajem popu a na pewno nie brit. dla mnie to troche jak piesn amiszow idacych do pracy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bugman
Dołączył: 25 Lip 2005 Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Pią 21:29, 07 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Tender=kosmiczny rock gospel z london community gospel choir.
a smierc britpopowi to zadali moim zdaniem wlasnie blur bo w 97 roku to oni wydali najszybciej plyte (beetlebum styczen 97, plyta jakis miesiac czy 2 pozniej) a rh dopiero wydali ok computer w czerwcu ;]
a co do poczatku takiego wejscia w etykiete britpopowa to jest POPSCENE
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta
Dołączył: 12 Wrz 2005 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Raju
|
Wysłany: Nie 21:08, 09 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
bugman napisał: |
a smierc britpopowi to zadali moim zdaniem wlasnie blur bo w 97 roku to oni wydali najszybciej plyte (beetlebum styczen 97, plyta jakis miesiac czy 2 pozniej) a rh dopiero wydali ok computer w czerwcu ;]
a co do poczatku takiego wejscia w etykiete britpopowa to jest POPSCENE |
Masz rację
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gwalin
Dołączył: 21 Wrz 2005 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:41, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Odeszliscie od tematu... zaluzcie sobie topic "Co jest britpopem a co nie - lista" a tu jednak umieszczajmy ulubione piosenki..... bo innaczej te forum nie ma sensu. Dziekuje
A zeby nie byc OT:
The Verve - Bittersweet Symphony
P.S. W ostatecznosci zalozcie "Komentarze do ulubionych piosenek" gdzie bedziecie komentowac wypowiedzi innych jezeli juz musicie.. a tem topic niech pozostanie czysto "listowy" ze tak powiem gdzie kazdy newbie moglby sciagnac "kanon" britpopu Moje skromne zdanie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta
Dołączył: 12 Wrz 2005 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Raju
|
Wysłany: Pią 0:36, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
dla mnie to kilka piosenek
ale ta numer jeden to zdecydowanie "parklife"absoultny symbol tamtych czasów
poniewaz Oasis tez dołozyli swoje to z ich repertuaru wybrałabym "wonderwall"
oczywiście świetna piosenka hymnem jest "common people" Pulp
no i jeszcze Verve jako cos co skończyło britpop dla mnie to "lucky man"
ale przecież było jeszcze Suede,Sleeper,Radiohead,Elastica itd:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
snatch
Dołączył: 09 Paź 2005 Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:57, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
charmles man
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:51, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wonderwall, i tylko to.
A jeżeli miałbym resztę dopisać...
to "Don't Look Back In Anger" i w ogóle z Morning Glory większość (Some Might Say, Champagne Supernova, She's Electric i w ogóle, kurwa, większość!). Bo to album wszechczasów, jeżeli o brytyjską muzykę chodzi.
Coldplay, choć zespołem młodym jest, to "Yellow" i "Clocks".
I "Bittersweet Symphony", no.
I "This Charming Man" z repertuaru Smithsów.
Pewnie się powtórzyłem, ale cóż - niczego nowego nie wyczaruję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
tuK
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: w-ce
|
Wysłany: Wto 11:38, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
oo tak yellow jest wyjatkowo piekne ;] chyba najlepsza piosenke coldplaya
no i witamy nowego uzytkownika na naszym zdechlym forum!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
2+2=5
Dołączył: 22 Sie 2005 Posty: 106 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Los Lublinos
|
Wysłany: Śro 12:42, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
mnie zastanawia co niektorzy widza w wonderwall? kawalek jest taki ze jakby nalozyc dwie zwrotki to by sie nakladaly idealnie. w sumie kawalek ma 5 akordow, nic sie w nim nie dzieje. rozumiem ze mozna lubic Oasis, ale ten kawalek nie ma w sobie nic specjalnego. ot taki song.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
tuK
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: w-ce
|
Wysłany: Śro 14:31, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
tez sie zastanawialem nad tym co by było, gdyby wonderwall nie był singlem. faktycznie, w moim przypadku trzeba było sporo czasu zeby mnie na serio porwał. mimo wszystko jest to kawałek popularniejszy od DLBIA i z nim najczęściej kojarzone jest oasis. moze text jest taki cool? nie wiem, nigdy sie nie skupiałem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Didier de Shamp's Gość
|
Wysłany: Czw 17:21, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wonderwall
jest genialny w swej prostocie
i co ze ma 5akordw?
to jest ku*wa klasyk
to poterzniejszy utwor niz wszystkie utwory Gorillaz razem wziete |
|
Powrót do góry |
|
|
|